Rzadko zdarza mi się pisać tutaj. Ale tak sobie czytam i przeglądam te Wasze notki, część widać z wypiekami na twarzy gorączkuje się jak to premier został wypunktowany przez opozycje, inni ... prawdopodobnie po odstawieniu lekarstw zarzucają premierowi, że zachowywał się ostentacyjnie - a co za tym idzie został on porównany do Asada, Łukaszenki itp... Są też tacy, którzy bronią premiera - jak to wspaniale wszystkim wyjaśnił i zachował się godnie i dojrzale.
Ja natomiast mam do Państwa wszystkich pytanie i błagam, proszę mi tu nie pisać, że PO to zło, a PiS to świętość. Także - pytanie - sejm - partie - koalicja i opozycja bez znaczenia - wielka zbieranina oszustów wszelkiej maści, pseudo patriotów, socjalistów, liberałów.... sraty pierdaty - wszystko malowane lisy gotowe powiedzieć wszystko za te 9000 PLN miesięcznie. Otóż banda oszustów, która każdego dnia mami i oszukuje miliony swoich wyborców (każda partia po kolei) debatuje nad tym, że 'państwo' nie zdało egzaminu, bo pozwoliło JEDNEMU Panu (też oszustowi) oszukać kilkaset/kilka tysięcy? ludzi.
Nie szkoda Wam 'klików' w klawiaturze? Polecam tym najbardziej zagorzałym, tak się chwilę zastanowić ile razy poczuli się zrobieni w trąbę... i nie usprawiedliwiać swoich faworytów. Proszę też się zastanowić o jakich pieniądzach wtedy była mowa...
Szkoda słow. W tym państwie wszystko stało i stoi na głowie i póki kalejdoskop 'wielkich polityków' się nie wymieni - stać będzie dalej.
Komentarze